Zajmuję się sprzedażą aut używanych od ponad 4 lat (2014-2018).
W tym czasie poznałem wiele różnych “przypadków” błędnie podejmowanych decyzji przez kupujących.
Zła ocena sytuacji czy stanu auta często jest podporządkowana przez wszelkie komunikaty prasowe, “poradniki” lub pseudo “motoznawców” którzy konsekwentnie wzbudzają strach konsumenta do rynku pojazdów używanych. Obawy te czasem są słuszne, jednak niejednokrotnie oczekiwania oraz przerażenie nabywcy są tak duże, iż zaczyna on dostrzegać
wady auta tam gdzie one nie występują.
Na podstawie swojego doświadczenia wytypowałem 5 najczęściej popełnianych błędów przy zakupie auta używanego.
1. Kupowanie/Sprzedawanie emocjami
Motoryzacja to jedno z podstawowych narzędzi jakie ma zaspokoić potrzebę szybkiego przemieszczania się z punktu A do punktu B.
Mimo tego, chcąc nie chcąc, samochody wywołują emocje. (na szczęście! 🙂 ) A jeszcze większe pojawiają się przy ich sprzedaży czy zakupie.
Dlaczego? Stan ten podyktowany jest kilkoma aspektami:
Po pierwsze samochód to niejednegokrotnie spełnienie naszych marzeń, odzwierciedlenie pewnego statusu społecznego.
To sprawia, że przelewamy na ten przedmiot nasze emocje, pragnienia
Po drugie przy zakupie czy sprzedaży pojazdu do głosu dochodzą pieniądze. Przeznaczamy na zakup określoną sumę.
Nie jest to wydatek jakiego dokonujemy “co piątek” a więc zależy nam podwójnie by ulokować swoje środki we właściwy sposób.
Nie kupuj i nie sprzedawaj przez emocje! To tylko samochód, nie daj się ponieść chwili. Do każdej transakcji zawsze podchodź z lekkim dystansem.
Nie ten samochód to następny. Nie podoba Ci się zaproponowana cena przez kupującego? Podziękuj i powiedz, że musisz to przemyśleć.
Zawsze znajdziesz kolejne auto do kupna, lub następnego klienta na swój obecny samochód
2. Brak fundamentalnej wiedzy
My Polacy już tak mamy, że na wszystkim się znamy…Nie, serio. Nie macie pojęcia o samochodach. Rynek samochodów używanych
nie sprowadza się tylko do kwestii wypadkowości, czy wymienionego rozrządu. Transakcje z autami używanymi to pewna “opłacalność”.
Ile dostaniesz auta za te same pieniądze…. Innymi słowy warto, aby zakup Twojego auta się po prostu opłacał.
Co to znaczy? A no to, że nie warte zakupu z reguły są tylko auta, które są powypadkowe lub ekstremalnie zaniedbane i tak naprawdę nigdy nie będziesz wstanie doprowadzić ich
do dobrego stanu. Cała reszta to kwestia ceny zakupu. Jeśli nie wiesz czy dany samochód “opłaca” się nabyć, skorzystaj z pomocy profesjonalistów.
Na rynku znajdziesz firmy, które wesprą Cię w procesie zakupu lub sprzedaży auta. Nie pytaj już szwagra o opinię, ani nie proś o pomoc brata szwagra ( chyba, że to specjaliści ).
I ZAPAMIĘTAJ! Auto, które ma powtórnie lakierowane elementy to nie złom!! To auto używane, a więc jak sama nazwa wskazuje nie jest nowe (a i nowe czasem jest powtórnie lakierowane!).
Samochód jeździ, w piasku, w soli, w błocie i w pogodzie, jest eksploatowane na parkingach, na drodze. Każdy użytkownik czasem może mieć kolizję drogową, lub przysłowiowego pecha.
Jeśli dowiadujesz się, ze samochód miał powtórnie lakierowane któreś elementy, zabierz ze sobą fachowca, aby ocenić zakres uszkodzeń.
Nie jednokrotnie pojazd z przelakierowanym powtórnie całym bokiem, to lepszy zakup niż ten który ma wszędzie równe wartości na mierniku 🙂
3. Kupowanie “ceną”
Kolejny problem, który popełniamy kupując lub sprzedając samochód to element ceny. Zaufaj mi, dobre i uczciwe auta po prostu nie powinny być tanie.
Jeśli Twój budżet jest ograniczony nie wyszukuj “na siłę” ofert, które ponad przeciętnie wychodzą poza normy cenowe.
Zachowaj zimną krew i zapomnij na chwilę o gadżetach. Elementy wyposażenia są istotne, ale stan pojazd jest dużo ważniejszy. Tapicerka skórzana i nawigacja to marna rekompensata
za wyszpachlowany dach, lub słupki konstrukcyjne!
Powstrzymaj się również od negocjacji cen przez telefon! Nie kupujesz ceny, tylko samochód. Cena jest istotna, zawsze na samym końcu, kiedy już wiesz z jakiej jakości “towarem” masz do czynienia.
4. Szukanie auta wg. koloru, wyposażenia itp.
Nagminny błąd to kupowania samochodu pod kolor lub wyposażenie. NIGDY TEGO NIE RÓB! Zdaję sobie sprawę, ze jazda błękitnym samochodem, nie każdemu jest w smak, ale pamiętaj
auta używane tym się różnią od nowych, że są używane 🙂 A więc wybieramy spośród tego co ktoś już kiedyś skonfigurował. Przy używce najbardziej kluczowy jest fundament, czyli
stan blacharski, przeszłość zderzeniowa, stan techniczny,historia pojazdu, przebieg, cena. (zawsze w tej kolejności)
Być może samochód wyglądałby lepiej w kolorze białym, ale to właśnie ten granatowy jest tym dobrym! I jeśli kolor lub wyposażenie jest dla Ciebie tak istotne, czasem lepiej zapłać dodatkowe
4 tys zł za oklejeni go folią po zakupie, która zmieni kolor, lub dokup after marketowe radio z GPS, aby uatrakcyjnić wnętrze, ale nie pozwól, aby te drobnostki zadecydowały o wyborze
tego dobrego egzemplarza.
5. Brak cierpliwości i konsekwencji
Zakup auta to proces długofalowy. Przygotuj się do niego, rozeznaj modele, poszerz swoją wiedzę o gamie silnikowej. (rady forumowe raczej traktuj z przymrużonym okiem)
Rozpoznaj różnice w cenach danego egzemplarza i bądź cierpliwy. Nie możesz znaleźć odpowiedniego egzemplarza? Bądź cierpliwy. Codziennie na rynku ludzie
kupują i sprzedają setki tysięcy aut. Jeśli nie dziś to jutro. Nie potrafisz się zorientować w ofertach? Skorzystaj z usług profesjonalisty.
Podejmij decyzję o swoim nowym aucie w sposób dojrzały a nie chaotyczny. Wybierz 4-5 modeli jakie spełniają Twoje oczekiwania i zawęź swoje poszukiwania.
To pozwoli Ci łatwiej wynajdować atrakcyjne oferty.
Podsumowując powyższe należy również pamiętać, że auto używane, to skomplikowany przedmiot który od X lat jest eksploatowany zanim go kupisz.
Co za tym idzie, zawsze musisz być przygotowany na wydatki dodatkowe, takie jak podstawowe czynności serwisowe (olej, rozrząd) czy
inne nie przewidziane usterki, które mogą wyniknąć z codziennej eksploatacji.